Bobowa, małe miasteczko k/Nowego Sącza.
Wielokulturowość, tradycja, małopolska gościnność, to moje krótka refleksja po wczorajszym przeżywaniu XIII Międzynarodowego Festiwalu Koronki Klockowej.

Dziękując za zaproszenie Gospodarzom nie kryłem satysfakcji z zaprezentowania naszego programu „Tak dla Transplantacji” mieszkańcom Bobowej ale uczestnikom i wystawcom z całej Europy.

Była to dla mnie wspaniała lekcja kulturoznawstwa i tradycji. Jestem dumny, że poznałem osoby (artyści), które  tworzą, podtrzymują tak piękną polską tradycję i co najważniejsze przekazują następcom, czego dowodem były prace konkursowe dzieci, młodzieży i rodzin. Tylko pogoda przerwała niedzielny jarmark na rynku, ale zdążyłem skosztować bunca, swojski chleb ze smalcem i oczywiście zakupiłem koszyk (z Dukli) na prezenty dla dzieciaków w SCCS. Próbowałem poznać tajniki produkcji tych przecudnych koronek (dziękuje za symboliczne czerwone serduszko-oprawię i powieszę obok wyjątkowych pamiątek), jednak nie na moja emeryta głowę.

„… „Cieszę się, że udało się ta kolejną edycję festiwalu zorganizować, gdyż dla Bobowej to ważna  sprawa. Koronka klockowa, to produkt firmowy i ważny element życia kulturowego” – podkreśla burmistrz Bobowej Wacław Ligęza.

Pośród szesnastu stoisk na hali widowiskowo-sportowej można było zwiedzać rękodzieła koronki klockowej gości aż z jedenastu krajów Europy, jak i lokalnych koronczarek z Polski. Jednym z ciekawszych było stworzone na potrzeby festiwalu studio specjalisty od wizażu Dominika Ćwiklika z makeupista.pl który to pokazywał tajniki bodypaitingu na naszej redakcyjnej koleżance Annie Janus.

Atmosferę festiwalu przybliża Bogdan Krok, dyrektor CKiP gminy Bobowa: „Przede wszystkim to, że mamy tutaj grupę koronczarek, która nie zawiodła. Następną sprawa są pokazy mody, cieszę się bardzo, że o zaprezentowanie swojej kolekcji pokusiły się dwie Bobowianki. Myślę że na festiwal chętnie przyjdą osoby, które będą chciały poznać podstawy koronki klockowej na które zapraszamy codziennie. Można wysłuchać wprowadzenie, a także poznać tajniki koronczarstwa.”…”/bobowa24.pl/

Dziękuję za to wyjątkowe przyjęcie i  opiekę całej Rodzinie Irka, Panu Rysiowi i oczywiście Panu Bogdanowi za extra przygotowane stoisko,  kilkakrotne komunikaty o naszej akcji, przyjaciołom z Warszawy za słodycze i oczywiście skromnej grupie składaków, szczególnie Wiesiowi Jego uroczej Eli za wsparcie (przepyszny serniczek). Wierzę, że Bratowa Irka (upiekła na tę okoliczność amoniaczki i owsianki) zapakuje dla naszych najmłodszych na Mikołajowe spotkanie w Zabrzu.

Jak zdrowie mi pozwoli dotrzymam słowa i przyjadę na XIV i XV  Międzynarodowy Festiwal Koronek Klockowej .

- Jan Statuch

 zapraszam do galerii zdjęć

 http://bobowa24.pl/2012/10/podsumowanie-xiii-miedzynarodowego-festiwalu-koronki-klockowej/