TDT
AKTUALNOŚCI
odwiedziny - 10.01.2012r.
TDT
Odwiedziny - 10.01.2012r.
Godzina 16,15 i wyruszam z mojego Sekretariatu do budynku A, gdzie ma siedzibę Oddział Kardiologii
Dziecięcej. Tam już czeka na mnie Kamilka z Marzenką i Żanetka z Bernadetką.
Oczywiście obowiązkowo miś (tym razem malutki) dla Żanetki i lewek z poduszeczką
w kolorze różowym dla Kamilki mam w reklamówce.
Niespodziewanie na występach gościnnych zastaję pana Macieja z Krakowa.
Zaczynam od kochanej Kamilki, która od wczoraj może spacerować z pompą po korytarzu Oddziału.
Dziś było prawie 50 minut, a wczoraj 20 minut. Postępy widać …
Dziewczyny witają mnie cudownym uśmiechem i opowiadają o tym co działo się ostatnimi czasy.
Jednak zmęczenie Kamilki daje o sobie znać i zasypia ale żegna mnie cudownie i zaprasza na jutro.
Całujemy się i wychodzę do drugiej części Oddziału, w którym jest sala nr 7 gdzie urzęduje
Żanetka z Bernadetką (czyli Jej Mamusią). Scenariusz bardzo podobny do poprzedniego spotkania
tylko dodatek w postaci nowego gościa Jakubka.
Okazuje się, że to dość częsty gość i do tego bardzo miły.
Uśmiecha się i lubi pozować do zdjęć. Ponadto jest to nie pierwsza wizyta w tym Oddziale.
Jego mamusia opowiada, że w ósmej dobie w naszym szpitalu była przeprowadzona operacja
na Jego serduszku.
Chętnie wita się ze mną i przy okazji dokonuje oględzin mojego aparatu fotograficznego.
Wkracza do akcji Maciek z Krakowa, który przyjechał do kontroli lekarskiej.
Nie chce przyłączyć się do wspólnych zdjęć lecz chyba rozsądek bierze górę i podbiega
do fotografowanej Żanetki i Jakubka.
Czas wracać do rzeczywistości, czyli muszę zrobić zakupy, a w domu czeka pranie i …
Kochane moje DIAMENCIKI odwiedzę Was jak tylko będę mogła …
-ala chachaj
Odwiedziny - 10.01.2012r.
Godzina 16,15 i wyruszam z mojego Sekretariatu do budynku A, gdzie ma siedzibę Oddział Kardiologii
Dziecięcej. Tam już czeka na mnie Kamilka z Marzenką i Żanetka z Bernadetką.
Oczywiście obowiązkowo miś (tym razem malutki) dla Żanetki i lewek z poduszeczką
w kolorze różowym dla Kamilki mam w reklamówce.
Niespodziewanie na występach gościnnych zastaję pana Macieja z Krakowa.
Zaczynam od kochanej Kamilki, która od wczoraj może spacerować z pompą po korytarzu Oddziału.
Dziś było prawie 50 minut, a wczoraj 20 minut. Postępy widać …
Dziewczyny witają mnie cudownym uśmiechem i opowiadają o tym co działo się ostatnimi czasy.
Jednak zmęczenie Kamilki daje o sobie znać i zasypia ale żegna mnie cudownie i zaprasza na jutro.
Całujemy się i wychodzę do drugiej części Oddziału, w którym jest sala nr 7 gdzie urzęduje
Żanetka z Bernadetką (czyli Jej Mamusią). Scenariusz bardzo podobny do poprzedniego spotkania
tylko dodatek w postaci nowego gościa Jakubka.
Okazuje się, że to dość częsty gość i do tego bardzo miły.
Uśmiecha się i lubi pozować do zdjęć. Ponadto jest to nie pierwsza wizyta w tym Oddziale.
Jego mamusia opowiada, że w ósmej dobie w naszym szpitalu była przeprowadzona operacja
na Jego serduszku.
Chętnie wita się ze mną i przy okazji dokonuje oględzin mojego aparatu fotograficznego.
Wkracza do akcji Maciek z Krakowa, który przyjechał do kontroli lekarskiej.
Nie chce przyłączyć się do wspólnych zdjęć lecz chyba rozsądek bierze górę i podbiega
do fotografowanej Żanetki i Jakubka.
Czas wracać do rzeczywistości, czyli muszę zrobić zakupy, a w domu czeka pranie i …
Kochane moje DIAMENCIKI odwiedzę Was jak tylko będę mogła …
-ala chachaj