TDT
AKTUALNOŚCI
odwiedziny na oddziale dziecięcym-10.10.2011r.
TDT
Wszystkie Dzieci są Nasze - program, który zawsze daje nam wiele radości i satysfakcji.
Jechałem na Śląsk 10.09.2011 by w poniedziałek przed wizytą w GTL (będziemy prowadzić na tym lotnisku specjalną akcję wspierającą inwestycje – budynek ”C”), tradycyjnie z Jankiem odwiedzić naszych najmłodszych pacjentów.
Praktycznie kilka dni prowadziłem „kwestowanie” u ogrodników sandomierskich, którzy zadawali mi ciągle pytanie „… dlaczego tak mało bierzesz?... , a ja miałem tylko przyczepkę i swojego SUWA.
Nie ukrywam, każda taka wizyta to dla mnie olbrzymie wzruszenie, łezka popłynęła u Maciusia, na korytarzu tyle radości i uśmiechu, chwile, w których te chodzące aniołki zapominają o swoim bólu, szpital zamienia się w plac zabaw, przedszkole.
To wszystko dzięki tym wyjątkowym i życzliwym przyjaciołom.
Jeszcze raz dziękuję:
Mariuszowi Małkiewiczowi (sfinansował ulotki programowe),
A. M. Siudakom z Zajeziorza (jabłka, pomidory),
G. A. A. Borkowskim z Szymanówki (przesmaczne gruszki),
Stanisławowi Stąporowi,
Tomkowi Górskiemu z Glinek k/Warszawy(gadżety i owoce),
Kasi Bilskiej z Warszawy(kosmetyki, drobne upominki),
Urszuli i Tadeuszowi Moczulskim Przyborów k/Dębicy,
Markowi Meserszmitowi z Warszawy(słodycze).
Dziękujemy dzieciom i ich Rodzicom ze Szkoły Podstawowej przy ul. Aspekt w Warszawie za dary dla naszych dzieciaków, którym przygotowujemy wizytę Św. Mikołaja. Podczas Uroczystego Ślubowania podzieliliśmy się z nimi owocami i słodyczami.
Podczas tej naszej skromnej wizyty zapukaliśmy do „naszych składaków” , lekarzy, pielęgniarek i administracji, dzieląc się tegorocznymi zbiorami Sandomierskich Ogrodników.
Przekazaliśmy tez skromne upominki dla STS koło Zabrze uczestniczący w uroczystej Gali Wręczania „Bratka” w Zabrzu.
Dziękuję za wszystko.
- Jan Statuch
Wszystkie Dzieci są Nasze - program, który zawsze daje nam wiele radości i satysfakcji.
Jechałem na Śląsk 10.09.2011 by w poniedziałek przed wizytą w GTL (będziemy prowadzić na tym lotnisku specjalną akcję wspierającą inwestycje – budynek ”C”), tradycyjnie z Jankiem odwiedzić naszych najmłodszych pacjentów.
Praktycznie kilka dni prowadziłem „kwestowanie” u ogrodników sandomierskich, którzy zadawali mi ciągle pytanie „… dlaczego tak mało bierzesz?... , a ja miałem tylko przyczepkę i swojego SUWA.
Nie ukrywam, każda taka wizyta to dla mnie olbrzymie wzruszenie, łezka popłynęła u Maciusia, na korytarzu tyle radości i uśmiechu, chwile, w których te chodzące aniołki zapominają o swoim bólu, szpital zamienia się w plac zabaw, przedszkole.
To wszystko dzięki tym wyjątkowym i życzliwym przyjaciołom.
Jeszcze raz dziękuję:
Mariuszowi Małkiewiczowi (sfinansował ulotki programowe),
A. M. Siudakom z Zajeziorza (jabłka, pomidory),
G. A. A. Borkowskim z Szymanówki (przesmaczne gruszki),
Stanisławowi Stąporowi,
Tomkowi Górskiemu z Glinek k/Warszawy(gadżety i owoce),
Kasi Bilskiej z Warszawy(kosmetyki, drobne upominki),
Urszuli i Tadeuszowi Moczulskim Przyborów k/Dębicy,
Markowi Meserszmitowi z Warszawy(słodycze).
Dziękujemy dzieciom i ich Rodzicom ze Szkoły Podstawowej przy ul. Aspekt w Warszawie za dary dla naszych dzieciaków, którym przygotowujemy wizytę Św. Mikołaja. Podczas Uroczystego Ślubowania podzieliliśmy się z nimi owocami i słodyczami.
Podczas tej naszej skromnej wizyty zapukaliśmy do „naszych składaków” , lekarzy, pielęgniarek i administracji, dzieląc się tegorocznymi zbiorami Sandomierskich Ogrodników.
Przekazaliśmy tez skromne upominki dla STS koło Zabrze uczestniczący w uroczystej Gali Wręczania „Bratka” w Zabrzu.
Dziękuję za wszystko.
- Jan Statuch