TDT
AKTUALNOŚCI
Janek Statuch
TDT
15 sierpnia 2014, o godzinie 9-tej odszedł mój przyjaciel Janek Statuch – wolontariusz programu TAK DLA TRANSPLANTACJI Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią się im płaci.
— Wisława Szymborska
Kochani, nie wiem co mam napisać, jednak wiem, że muszę.
Choć to najsmutniejsza treść, której nie chciałam nigdy przekazać.
15 sierpnia 2014, o godzinie 9-tej odszedł mój przyjaciel
Janek Statuch – wolontariusz, pełen inicjatyw, żaru, radości,
kochający dzieci i życie ponad wszystko.
Przez wspólnych 11 lat wolontariatu udało się nam rozpędzić
lokomotywę TAK DLA TRANSPLANTACJI do maksymalnej prędkości.
Janek po przeszczepie w roku 2002 zapisał się do Stowarzyszenia
Transplantacji Serca Koło Zabrze, już wiosną 2003 przyjechał do Jarnołtówka
by poznać środowisko ludzi po transplantacji i wtedy podjął decyzję o promocji
transplantacji. Stworzyliśmy grupę, która powoli ale bardzo konsekwentnie
zmieniała pracę koła.
W roku 2009 został wybrany Prezesem Koła Zabrze
i zaczęła się realizacja współtworzonego programu świadomego dawstwa
i popularyzacji idei transplantacji.
Od 12.01.2011 roku przeszedł do Fundacji SCCS i już jako Zastępca
Prezesa Zarządu Fundacji realizował program TAK DLA TRANSPLANTACJI
i Wszystkie Dzieci są Nasze.
Współpracował z Polskim Stowarzyszeniem Sportu po Transplantacji
i jako członek czynnie uczestniczył w zimowych i letnich Olimpiadach
Sportowych.
Współorganizator 10 wypraw rowerowych do Częstochowy, Krakowa,
Zwierzyńca i Poznania.
Uczestnik biegów po Rzeszowie, Jarosławcu, Wałczu, Zduńskiej Woli,
Kielcach, wzbijający się na balonach podczas Mistrzostw Górskich
Balonowych w Krośnie, kibicując drużynie Składaków w triathlonie
w Głogowie i Kozienicach.
Współorganizator wigilii, pielgrzymek na Jasną Górę, Dnia Dziecka,
Poduszki dla Maluszka i Mikołaja, zjazdów Dzieci i Młodzieży
po Transplantacji w BIESIADZIE w Zduńskiej Woli, odwiedzin dzieci
w Klinice profesora Białkowskiego, a także w szpitalu w Sandomierzu, szkołach
w Warszawie i Zabrzu, eventów podczas Targów w Kielcach i Warszawie,
pikników rodzinnych w Polanie (Bieszczady), akcji w Kielcach i Rzeszowie
na Światowym Dniu Serca, w Królewskich Łazienkach w Warszawie
i w swoim ukochanym Sandomierzu. Tam też nawiązał współpracę
z Czarkiem Łutowiczem i Ryszardem Gancarzem. Wielkimi artystami,
dzięki którym powstała kilkaset grafik, brand naszego programu, loga,
serduszka i oświadczenia woli i wyjątkowa statuetka z krzemienia
pasiastego zwanego "kamieniem optymizmu" ISKRA NADZIEI.
Wspólnie z Jerzym Górskim i Przemkiem Saletą współorganizował eventy
sportowe promujące sport po transplantacji i zdrowy styl życia w Głogowie,
Sławie, Kozienicach i Wiśle.
Serce pełne warzyw i owoców, to kolejne akcje prozdrowotne w Zabrzu
i Dąbrowie Górniczej, na które przywoził od ogrodników sandomierskich,
z Roztocza i Podkarpacia warzywa i owoce.
Za swoją działalność otrzymał w roku 2010 LODOŁAMACZA i uhonorowany
został szpadą Fundacji Kropla Życia im. Agaty Mróz-Olszewskiej.
Nominowany do zbiorowej nagrody przyznawanej przez dzieci Zabrza.
Od końca lipca 2013 już jako wolontariusz programu TAK DLA TRANSPLANTACJI
współrealizował ambitnie nasz program.
Organizowaliśmy prezenty i zawoziliśmy dla dzieci do Wilna.
Jego samochód był zawsze wypełniony jabłkami, pomidorami,
książkami, kalendarzami, słodyczami, gadżetami z ogromną dawką
miłości i uśmiechu.
Był dla mnie i dla innych dyspozycyjny w każdej chwili.
Uczył mnie być silną i pokazywał świat swoimi oczami.
Dzielił się swoim doświadczeniem, szczęściem i pilnował bym więcej jadła…
Mogliśmy doświadczać na każdym spotkaniu Jego opiekuńczości i troskę…
Janku, działamy dalej, tylko trochę inaczej ale zawsze razem…
- Ala Chachaj
Ostatnie pożegnanie mojego przyjaciela jest 19 sierpnia 2014,
o godzinie 14-tej w Kościele Podwyższenia Krzyża Świętego
w Sandomierzu, przy ulicy Ożarowskiej 1